Ocean Alliance stanie się liderem w transporcie zagranicznym pomiędzy wschodem a zachodem. Ten sojusz kontenerowy będzie oferować aż 45 stałych pętli, sporo więcej niż The Alliance (32 pętle) i 2M (25 pętle).
Dodatkowo Ocean Alliance będzie oferował siedem stałych połączeń między portami Morza Czerwonego i Azji Południowo-Wschodniej. Alliance ma tylko jedno, a 2M żadnego. Sojusz między Maerskiem i MSC blado wypada także na trasie Azja-Ameryka Północna, gdzie ma tylko pięć stałych polączeń, wobec 11 Alliance i 13 Ocean Alliance.
Ogółem Ocean Alliance wygrywa z pozostałymi aliansami w trzech spośród siedmiu głównych szlaków handlowych. W przypadku połączeń porty Morza Śródziemnego – Ameryki Północnej, ten ostatni sojusz ma tyle samo stałych linii, co 2M.
Nowy układ sojuszy sprawia, że w Europie największą liczbę połączeń uzyskają porty: Rotterdam – 21 statków tygodniowo, przed Antwerpią (19), Bremerhaven i Hamburg (po 13) i Le Havre (13).
Skład aliansów:
2M
duński Maersk i szwajcarskie MSC
Ocean Alliance
francuski CMA CGM, chiński COSCO, tajwański Evergreen i spółka z siedzibą w Hongkong - Orient Overseas Container linii (OOCL)
The Alliance
niemiecka Hapag-Lloyd, tajwańska Yang Ming oraz trzy japońskie - MOL, NYK, ‘K’ Line
źródło: gospodarkamorska.pl